Guns of Glory na PC – najlepszy przewodnik po składzie oddziałów PvP
Być może jednym z najbardziej przyciągających aspektów do Guns of Glory jest fakt, że do tej pory jej społeczności nie udało się opanować wewnętrznego działania silnika gry. Oznacza to, że póki co nie ma ostatecznej formuły idealnego składu wojsk. Choć może wydawać się to nieco frustrujące, sprawia jednak, że gra jest bardziej fascynująca.
Swoją uwagę powinieneś skupić głównie na szkoleniu wojsk najwyższego poziomu, musisz jednak być w stanie dostarczyć wysokie stopnie każdego rodzaju jednostki, nie tylko Dystansu czy Kawalerii. Jedna z podstawowych zasad jest taka, że w każdym składzie armii powinieneś mieć znaczną ilość piechoty. Są Twoimi godnymi zaufania żołnierzami, tymi, którzy widzą najwięcej akcji i poświęcają się dla bezpieczeństwa Twoich bardziej okazałych jednostek.
Poznaj podstawy obrażeń
Głównym powodem, dla którego nie możemy (całkowicie lub w większości) zrezygnować z danego typu jednostki, jest prawo malejącego zwrotu, które jak wiadomo obowiązuje w walce GoG. To kolejna zasada, którą możesz ustawić u podstaw składu swoich oddziałów, niezależnie od tego, co chcesz osiągnąć i w jaki sposób. Marginalna użyteczność malejącego zwrotu oznacza, że im więcej oddziałów danego typu na przykład Kawalerii lub Dystansu masz w armii, tym mniejszy wpływ dodawanych później jednostek tego rodzaju.
W rzeczywistości jest to sprytny sposób na powstrzymanie ludzi przed szkoleniem tylko jednego rodzaju jednostki, przy jednoczesnym zapewnieniu, że strategia jest kluczowym elementem konfiguracji armii. W końcu gra nie byłaby zabawna, gdybyś szkolił tylko jeden rodzaj żołnierzy i skupiał się wyłącznie na rozwijaniu ich. Wystarczy powiedzieć, że aby być świetnym dowódcą w GoG, musisz znaleźć odpowiednie proporcje między piechotą, artylerią, dystansem i kawalerią.
Jeśli chodzi o możliwość stworzenia strategii, nie daje nam to jednak zbyt wiele. Na razie mamy stałe premie bojowe dla każdego typu jednostki. Mianowicie informacje, które otrzymujesz po kliknięciu przycisku „i” nad ich portretem, a także fakt, że po pewnym momencie każda z nich staje się słabsza i mniej przydatna.
W związku z tym jednym z najbardziej kuszących aspektów tego RTS-a do budowania bazy jest to, że musisz dowiedzieć się co działa najlepiej. Zgadza się – będziesz musiał poeksperymentować z różnymi kompozycjami zarówno w PvE, jak i PvP, zobaczyć swoje wyniki, zoptymalizować i powtórzyć.
Inną konsekwencją malejącego zwrotu z walki jest fakt, że będziesz musiał równomiernie rozdzielić swoje badania na wszystkie typy jednostek, więc nie zapomnij dać też drobnej premii piechocie. Może nie są najbardziej błyskotliwi ani najsilniejsi, ale wykonują swoją pracę. Jeśli nic więcej, musimy przyznać, że twórcy pozostają wierni życiu.
Lądowanie w najlepszej konfiguracji Pvp
Jednym ze sposobów na znalezienie najlepszej konfiguracji PvP jest ciągłe atakowanie zagrożeń tego samego poziomu różnymi ilościami żołnierzy. Twierdza Sojuszu to kolejne świetne miejsce, w którym możesz to zrobić, chociaż to drugie można odblokować tylko wtedy, gdy Twój Sojusz osiągnie określony poziom: 3 za pierwszy, 5 za drugi, 7 za trzeci i 9 za ostatni .
Pamiętaj, że nie chodzi o dokładną liczbę jednostek, na które powinieneś zwracać uwagę, ale raczej o stosunek ich liczby. Na przykład, jeśli masz 100 Łowców na 120 Muszkieterów, jest to stosunek 0,83. Jeśli zamienisz te dwa, otrzymasz również stosunek muszkieterów do pierwszego, który wynosi 1,20.
Może wydawać się, że to garstka, ale jest to jedyny realny sposób śledzenia różnych konfiguracji oddziałów. Jeśli to ułatwienie, możesz wyrazić te liczby w procentach w stosunku do całkowitej liczby żołnierzy w Twojej armii. Na przykład, jeśli Twoja armia ma 300 i masz 100 muszkieterów, to mniej więcej 33% piechoty. Równanie staje się jeszcze bardziej skomplikowane, gdy weźmiesz pod uwagę, że siła, statystyki i armia wroga również wpływają na Twoje liczby, dlatego radzimy przetestować przeciwko NPC lub Wieży.
Jeśli zauważysz, że atakujesz innego gracza, powinieneś trzymać w bazie kilka jednostek pomocniczych. Ma to na celu zapewnienie, że możesz modyfikować skład swojej armii w zależności od tego, co ma. W związku z tym gdy atakujesz innego gracza, nie powinieneś poruszać się na pełnych obrotach. Zamiast tego chcesz pozostawić niektóre z nich niewypełnione i wysłać posiłki w zależności od tego, co znajdziesz.
Jak wspomnieliśmy na początku poradnika, piechota odgrywa kluczową rolę niezależnie od tego, z kim lub z czym się zmagasz. Nawet jeśli są na niższym poziomie, musisz upewnić się, że masz ich wystarczająco dużo, aby powstrzymać wroga przed przedostaniem się przez linię frontu. Jeśli tak się stanie, niezależnie od ich siły. wszystkie oddziały łatwo zginą.
W pewnym sensie możesz myśleć o piechocie niekoniecznie jako o sile atakującej, ale jako o ścianie, która chroni Twoje inne silne jednostki podczas walki. Dobrym przelicznikiem na start jest 25%-30% Piechota, 30% Kawaleria i 40%-45% Dystans. Zobacz, jak to działa i odpowiednio się dostosuj.
Chociaż niektórzy gracze są pewni, że jednostki wyższej rangi zawsze powinny być używane zamiast jednostek niższej rangi, debata nie została jeszcze rozstrzygnięta. Dopóki nie będziemy mieli bardziej definitywnych liczb, powinieneś starać się mieć stosunek dwóch trzecich wyższej rangi i jednej trzeciej niższej rangi w każdej klasie.
Nie brać więźniów
Im więcej eksperymentujesz z różnymi kompozycjami i poziomami, tym więcej informacji będzie dostępnych na temat Twojej konkretnej strategii. Najważniejszym aspektem tych prób konfiguracji jest to, że musisz być konsekwentny – atakuj ten sam cel, ale w międzyczasie nie awansuj ani nie ulepszaj niczego innego. Będzie to wymagało kilku prób, ale gdy już to opanujesz, będziesz mógł zbierać nagrody w kolejnych zwycięstwach nad atakującymi.
Nie zapominaj, że jest mnóstwo innych rzeczy, które możesz zrobić, aby zwiększyć siłę swojej armii. Aby uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszym przewodnikiem po maksymalizacji obrażeń oddziałów.